Jesteś właścicielem sklepu internetowego? Nie masz pojęcia, w jaki sposób wyróżnić się na tle konkurencji i zwiększyć zyski ze sprzedaży? Przyjrzyj się bliżej treściom publikowanym na Twojej stronie. Zastanów się, czy one pobudzają wyobraźnię? W jaki sposób oddziałują na Twoją podświadomość? Jeśli Twoje opisy produktów nie elektryzują, czas to zmienić. Zobacz, jak tworzyć hipnotyzujące opisy produktów i zarabiać więcej.

Sprzedaż internetowa zyskuje coraz większe znaczenie. Niektórzy z  nas korzystają z e-sklepów częściej niż z tradycyjnych zakupów. Dlaczego tak się dzieje? Zakupy w sieci są wygodniejsze. Możemy je zrobić w dowolnej chwili, na dodatek łatwiej jest wybrać najlepszą ofertę, porównując propozycje różnych sprzedawców. Research rynku nie wymaga od nas wychodzenia z domu i pozwala zaoszczędzić czas oraz pieniądze. Niejednokrotnie produkty sprzedawane w Internecie są tańsze niż w sklepie stacjonarnym.

Potęga e-commerce systematycznie wzrasta, a właściciele sklepów internetowych prześcigają się między sobą, by przyciągnąć uwagę jak największej liczby potencjalnych klientów i zwiększyć współczynnik konwersji. W tym celu wykorzystują różne narzędzia marketingu internetowego, np. konkursy w social mediach, newslettery, landing page… To wszystko może się okazać niewystarczające, jeśli opisy produktów nie odpowiadają potrzebom użytkowników, a listy sprzedażowe wysyłane drogą elektroniczną są kiepskiej jakości.

Stwórz profil klienta idealnego

Zanim przystąpisz do tworzenia tekstu, przygotuj profil idealnego, do którego skierujesz swoją ofertę. Poznanie grupy docelowej ułatwi Ci pracę związaną z przygotowaniem opisu produktu. Postaraj się odpowiedzieć na następujące pytania:

  • Co spędza mu sen z powiek?
  • Czego najbardziej się boi?
  • Co wyprowadza go z równowagi?
  • Dlaczego czuje się bezradny każdego dnia?
  • Co ważnego dzieje się u niego w pracy?
  • Jakie jest jego ukryte pragnienie?
  • Co jest dla niego charakterystyczne (zachowanie, schemat myślenia)?
  • Jakim językiem się posługuje?
  • Czy konkurencja oferuje podobny towar?
  • Czy komuś nie udało się sprzedać podobnych produktów? Dlaczego tak się stało?

Powyższe pytania należą do tzw. 10 Kennedy’ego. Dzięki nim możesz stworzyć dowolną ilość person. W ten sposób będzie Ci łatwiej spersonalizować przekaz i nawiązać bezpośrednią relację z klientem. Jeśli chcesz, możesz każdej postaci nadać imię, by stała Ci się jeszcze bliższa.

Jak tworzyć hipnotyzujące opisy produktów i przekonać do siebie konsumentów?

W dzisiejszych czasach jesteśmy bombardowani komunikatami. Nasz umysł jest już zmęczony nadmiarem informacji, dlatego coraz trudniej jest stworzyć przekaz, który skutecznie przeprowadzić potencjalnego klienta przez ścieżkę zakupową. Tutaj z pomocą przychodzi model AIDA. To skrót od 4. wyrazów:

  1. attention,
  2. interest,
  3. desire,
  4. action.

Pierwszy z nich oznacza przyciągnięcie uwagi do proponowanej przez firmę oferty. Pisząc tekst, odwołaj się do największej niezaspokojonej potrzeby klienta. Może to być np. chęć uznania, pragnienie awansu czy też uzyskanie wymarzonej sylwetki.

Interest to inaczej zainteresowanie odbiorcy konkretnym produktem lub usługą. Na tym etapie nawiąż bliższą relację z konsumentem, uświadom mu jego potrzeby, a także złóż obietnicę łatwego rozwiązania problemu. Pamiętaj, by skupić się tylko na jednym aspekcie. Poruszenie zbyt wielu wątków może sprawić, że klient poczuje się zagubiony i nie dotrwa do końca lektury.

Desire, czyli pożądanie, to moment, w którym musisz pokazać klientowi, że oferowany towar jest niezbędny do osiągnięcia szczęścia i zaspokojenia aspiracji. Musisz stworzyć za pomocą słów jak najdokładniejszy obraz produktu lub usługi w głowie klienta. Odbiorca musi poczuć emocje. Przedstaw ofertę przez pryzmat korzyści, jakie może uzyskać, dokonując zakupu w Twoim sklepie internetowym.

Wezwij do akcji! Powiedz konsumentowi, co dokładnie musi zrobić, by zaspokoić swoją potrzebę. W tym celu podsumuj wszystkie korzyści płynące z dokonania transakcji lub wykonania konkretnej aktywności. Przypomnij mu o tym, że tylko ten produkt/usługa uczyni go w pełni szczęśliwym.  Wzbudź strach przed stratą zakupu. Zbuduj wartość, która znokautuje cenę. By wzmocnić efekt, możesz podbić ofertę, proponując coś więcej.

Postaw na headline

Headline to inaczej nagłówek. Uważany jest za najważniejszy element. Dzięki niemu możesz skutecznie przyciągnąć uwagę odbiorcy i zainteresować go swoją propozycją. Wyselekcjonowanie konkretnej grupy docelowej jest niezwykle ważne. Staraj się nie pisać tekstów skierowanych do wszystkich. Oto kilka rodzajów nagłówków:

  • odnoszące się do osobistych pragnień,
  • informujące o nowościach,
  • wzbudzające ciekawość,
  • prezentujące łatwe rozwiązanie problemu,
  • mówiące o konkretnych korzyściach.

Postaraj się stworzyć kilka nagłówków i wybierz ten, który wyda Ci się najbardziej energetyzujący. Jeśli nie jesteś przekonany o słuszności podjętej decyzji, możesz zdecydować się wykonanie testów A/B. W ten sposób ocenisz, która propozycja lepiej oddziałuje na podświadomość odbiorców.

Czego nie powinno zabraknąć w opisach produktów i listach sprzedażowych?

Przygotowanie atrakcyjnego tekstu, który ma przekonać konsumenta do wydania ciężko zarobionych pieniędzy, nie jest prostym zadaniem. Wymaga wprawy i kreatywności, dlatego warto ćwiczyć tę umiejętność. By urozmaicić przekaz, możesz wykorzystać kilka poniższych trików.

  • Power words

To słowa, dzięki którym możesz wywołać silne emocje lub konkretną reakcję psychologiczną. Ich przekaz bardzo mocno oddziałuje na podświadomość. Oto kilka z nich: za darmo, wyobraź sobie, szokujący, teraz… Warto również wykorzystać cyfry.

  • Zwroty sensoryczne

Z ich pomocą możesz skutecznie oddziaływać na zmysły potencjalnych klientów. Opisz smak, kształt, porównanie, odgłosy… Umieść w tekście takie słowa jak np.: delikatny, szeleszczący, orzechowy…

  • Metafory i porównania

Spokojnie. Nikt od Ciebie nie wymaga, abyś stał się poetą. Poza tym zbyt poetycki tekst może stać się niezrozumiały dla odbiorcy. Nie taki przecież jest Twój zamiar. Korzystając ze środków literackich, łatwiej Ci będzie wytłumaczyć główną ideę. Odwołuj się do tego, co konsumenci dobrze znają.

  • Bullety

Dzięki nim możesz wyeksponować najważniejsze elementy w tekście. Tworząc tekst, posiłkuj się pytaniami. W ten sposób możesz nie tylko nawiązać kontakt, ale również dostarczyć użytkownikom odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Stosuj zasadę:

BULLET

FUNKCJA

KORZYŚĆ

Opisy produktów muszą być zgodne z SEO

Przygotowując opis produktu, który pojawi się w sklepie internetowym, nie zapomnij o SEO. Teksty pisane na potrzeby Internetu muszą być zoptymalizowane pod kątem wyszukiwarki Google. Dzięki temu sklep internetowy uzyska wyższą pozycję w rankingu przeglądarki, a Twoja oferta trafi do szerszej grupy użytkowników. Odpowiednio zredagowane treści, pozwolą Ci z czasem trafić do TOP 10. Im wyżej zostanie oceniona Twoja strona przez boty, tym większe zyski osiągniesz ze sprzedaży. Jak pokazują statystyki, największy przychód odnotowują witryny z TOP 3.

Jak tworzyć hipnotyzujące opisy produktów, które sprzedają? podsumowanie

Tworzenie angażujących treści to ogromne wyzwanie dla każdego copywritera. Copywriting sprzedażowy wymaga indywidualnego podejścia do klienta. Osoba tworząca ofertę powinna jak najlepiej poznać grupę docelową i uzyskać o niej jak najwięcej informacji. Prezentując produkt, dobrze jest przygotować listę cech i zastanowić się nad tym, jakie wypływają z nich korzyści dla konsumenta. Następnie, bazując na korzyściach, warto wzbudzić emocje, które ostatecznie przekonają odbiorcę do dokonania zakupu. Skuteczne opisy produktów, jak i listy sprzedażowe tworzy się zgodnie ze schematem AIDA. Każdy tekst pojawiający się na stronie internetowym musi spełniać wytyczne SEO. Dzięki temu należycie spełni swoją funkcję. Poniżej przedstawiam Wam przykładowy tekst sprzedażowy mojego autorstwa.

Bioterapia bezpieczny sposób na chore ciała i złamanego ducha

Należysz do ludzi twardo stąpających po ziemi? Stronisz od magii, horoskopów, wróżek…? Do każdego problemu podchodzisz w sposób racjonalny? Świetnie, ja również.

Brak pieniędzy – szukasz innej pracy… Kłopoty z samochodem – umawiasz się do mechanika… Kłótnia z partnerem – rozmawiasz gdy opadają emocje… Problemy zdrowotne – idziesz do lekarza…

No właśnie… Choroba… Najpierw jeden specjalista, potem drugi, trzeci i kolejny… W domu piętrzą się stosy leków. W sumie to mógłbyś z nich skomponować już dwa posiłki… Przechodzisz burzę hormonalną, przestajesz akceptować siebie, coraz częściej kłócisz się z bliskimi, nikt Cię nie rozumie… Twój lekarz i partner namawiają Cię na wizytę u psychiatry. Masz serdecznie dość. Nikt Cię nie rozumie, czujesz się odrzucony… Brzmi znajomo ? Przechodziłam przez to kilka razy, to był istny koszmar.

Uwierz mi, wcale nie musi tak wyglądać Twoje życie. Nie musisz przechodzić kolejnej gehenny. Mi się udało, Tobie również się uda. Opowiem Ci w jaki sposób wyrwałam się z otchłani piekła, w którym tkwiłam. Posłuchaj…

Po kolejnej wizycie u psychiatry byłam tak bardzo zdołowana, że postanowiłam z tym skończyć. Tak bardzo marzyłam o tym, by na nowo zaakceptować siebie, cieszyć się swoją rodziną, pracą i zdrowiem… Zaczęłam szukać nowego rozwiązania. W pewnym momencie, przeglądając różne strony internetowe natknęłam się na artykuł poświęcony bioterapii.

I się zaczęło… Praca nad sobą, nauka, medytacja, wyciszenie… Trochę to trwało…, aż pewnego dnia odkryłam, że jestem spokojniejsza, podobam się w sobie, odzyskałam radość z życia i zdrowie… Moje wyniki znacząco się poprawiły. Nie potrzebowałam już lekarstw.

To był prawdziwy przełom w moim życiu. Postanowiłam, że skoro pomogłam sobie to mogę pomóc również innym. Choć nie jestem żadnym psychologiem ani lekarzem to potrafię uleczyć chore ciało i złamanego ducha. W ciągu 30 lat wiele się nauczyłam, spotkałam wielu ciężko schorowanych ludzi, w tym małe dzieci… Dzięki tym wszystkim spotkanym osobom, zaczęłam na prawdę doceniać wartość życia i zdrowia. Największą satysfakcją z mojej pracy jest radość w oczach moich pacjentów i proste słowo DZIĘKUJĘ.

Myślisz, że to blef i jestem nawiedzona? Wcale Ci się nie dziwię. Co jakiś czas w mediach pojawiają się informacje o szarlatanach, żerujących na ludzkim nieszczęściu, którzy wyłudzają pieniądze od ciężko schorowanych osób. Wmawiają im uzdrowienie, wypychając swój portfel. Dla nich liczy się tylko zysk. Niszczą w ten sposób dobre imię bioenergoterapii. 

Jednocześnie środowiska akademickie podważają ten sposób leczenia, ośmieszając ją w brutalny sposób. Uważają, że tylko medycyna konwencjonalna jest w stanie zdziałać cuda. Niestety, nawet w lekarskim środowisku pojawiają się źle postawione diagnozy, przez które zawsze cierpi jednostka.

Pokornie przyznaję, że w naszym kraju trudno jest znaleźć uzdolnionego bioterapeutę. Wszyscy zostali wrzuceni do jednego worka, nazwani złodziejami i obdarci z własnej godności. Jako bioterapeuta nie korzystam z wahadełka, homeopatii, ziołolecznictwa… Nie prezentuję swoim pacjentom galerii pełnej certyfikatów i dyplomów. Wręcz przeciwnie, potrafię prostym językiem wyjaśnić gdzie tkwi źródło problemów zdrowotnych i w jaki sposób przywrócić zdrowie.

Myślisz sobie: Jak to możliwe? Odpowiedź jest prostsza niż możesz sobie wyobrazić. Wystarczy mi tylko umysłu. Dzięki sile mojej podświadomości potrafię nastawić kręgi, usunąć prawdziwą przyczynę bólu głowy, zregenerować ludzki organizm i poprawić stan umysłu…

Jeśli się odważysz i skorzystasz z bioterapii:

  • poczujesz się lepiej,
  • zaczniesz na nowo cieszyć się życiem,
  • unikniesz operacji,
  • wprowadzisz do swojego życia profilaktykę przeciw chorobom, na które jesteś narażony,
  • wstrzymasz, a może nawet odwrócisz, rozwój choroby,
  • zapomnisz o bólu związanym z chorobą i leczeniem.

Jeśli jesteś już zmęczony nietrafionymi diagnozami, kolejkami do specjalistów, częstymi wizytami w aptece, bezradnością lekarzy powinieneś skorzystać z pomocy rzetelnego bioenergoterapeuty. Dzięki niemu zwalczysz depresję, migrenę, nerwicę, przewlekły stres, a także problemy z układem trawiennym, kręgosłupem czy stawami.

Pamiętaj: Twoje zdrowie leży w takim samym stopniu jak i w rękach bioterapeuty. Tylko od Ciebie zależy czy dasz sobie szansę i odważysz się na taką współpracę.

To co? Wyruszamy razem w drogę, której celem jest Twoje  zdrowie?

Jeśli nie zabrakło Ci odwagi zadzwoń: 505 645 972 lub napisz: kontakt@e-wordpower.eu

Dla pierwszych 100 śmiałków pierwsza konsultacja 30% taniej.

Tekst został napisany w ramach projektu realizowanego podczas kursu Copywriting MasterClass.