Lubisz pisać i marzysz o tym, by na tym zarobić? Chciałbyś zostać zawodowym copywriterem, ale nie wiesz, jaką ścieżkę wybrać? A może chciałbyś dowiedzieć się więcej na temat tego zawodu? Twoje wątpliwości postara się rozwiać pani Monika Goszczycka, która od wielu lat pracuje w branży marketingowej. Obecnie zajmuje się content marketingiem, czyli jednym z obszarów Twojej przyszłej pracy. Którą opcję wybierasz?

M.F.: Jak długo pracuje Pani w agencji marketingowej i czym Pani się dokładnie zajmuje?

M.G.: Od kwietnia 2018 roku jestem członkiem załogi Fabryki Marketingu, obecnie jako Senior Content Specialist. Zajmuję się m.in. tworzeniem strategii contentowych, analizą komunikacji, korektą i edycją treści o charakterze marketingowym, prowadzeniem szkoleń z zakresu Content Marketingu oraz koordynacją współpracy z podwykonawcami.

Czy zawód copywritera ewoluował od momentu rozpoczęcia Pani kariery do teraz?

Z pewnością znacznie więcej osób zajmuje się pisaniem tekstów, co doskonale widać na Facebookowych grupach. Co za tym idzie, doszło do podziału na „zawodowców” i „amatorów”. Z miesiąca na miesiąc tendencja ta nabiera na sile.

Wiele firm woli skorzystać z usług „zawodowców”. Dzięki temu zyskują pewność, że pieniądze zostaną lepiej wydane, a publikowane teksty spełnią swoje zadanie. Z kolei „amatorzy” często oferują niższe stawki i nie zawsze wyrażają chęć pracy w korporacji. Jak wygląda praca copywritera w agencji?

Nie mogę odpowiedzieć na to pytane, bo nigdy nie pracowałam na takim stanowisku 😉. Prawdę mówiąc, nie wierzę, że można być dobrym copywriterem na etacie. Mimo tego, że zawód ten wymaga przede wszystkim „fachu w ręku” i doświadczenia, trudno mi sobie wyobrazić, że teksty „klepane na akord” mogą być wartościowe.

Czego oczekuje rynek od młodych copywriterów?

Elastyczności i umiejętności pisania na każdy temat. Wszechstronności i tworzenia doskonałych tekstów, przy jednoczesnym utrzymaniu bardzo niskich stawek. Niestety.

Tak, to prawda. Niestety wielu przedsiębiorców nie do końca rozumie na czym polega praca copywritera. Z tego powodu wymagają błyskawicznej realizacji i niskiej stawki. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Co jest według Pani najważniejsze w tym zawodzie?

Lekkie pióro i znajomość zasad poprawnej polszczyzny. Brzmi banalnie, ale to podstawa. Ważne są też umiejętności komunikacyjne, bo praca między zleceniodawcą a copywriterem także nierzadko stanowi wyzwanie.  

Jaki nurt copywritingu jest obecnie najbardziej pożądany na rynku?

Nie wiem, jak rozumieć „nurt”. Ja osobiście jestem jednak ogromną fanką formatów poradnikowych (typowych, niezwykle użytecznych tekstów „how-to”)  i serii komplementarnych do siebie artykułów. 

Co według Pani jest lepszym rozwiązaniem freelancing czy praca w agencji?

Jeśli ktoś chce tylko i wyłącznie pisać – powinien zdecydować się na freelancing. Osoby zainteresowane reklamą, kreacją czy marketingiem powinny jednak związać się z agencją i objąć stanowisko pozwalające na pracę przy różnorodnych projektach.

Jakich wskazówek mogłaby Pani udzielić początkującym copywriterom?

Pozwolę sobie na małe orędzie – bądźcie pokorni, dużo czytajcie, wyciągajcie wnioski z własnych błędów. Ćwiczcie styl, przeglądajcie uwagi od klientów, czytajcie kilkukrotnie tekst przed wysłaniem go w świat. Traktujcie krytykę jako naukę, a nie personalny atak. Nie traćcie zapału, mimo niepochlebnych opinii na temat Waszych tekstów.

Dziękuję bardzo za to, że pomimo tak licznych obowiązków znalazła Pani dla mnie czas. Życzę wielu sukcesów w pracy zawodowej i życiu osobistym.

Dzięki! 😊

Rozmawiała: Michaela Fuchs

Jeśli chcecie lepiej poznać agencję Fabryki Marketingu, koniecznie odwiedźcie stronę internetową https://fabrykamarketingu.pl