Przykucie uwagi odbiorców i zachęcenie ich do zaangażowania to prawdziwa łamigłówka nawet dla rasowego copywritera. To co zadziałało w ostatnim przekazie, wcale nie musi się sprawdzić teraz. Środki stylistyczne rozwiną Twoją kreatywność, wskażą Ci nowe ścieżki, a także zwrócą uwagę grupy docelowej. Od teraz Twoje teksty zaczną żyć. Wyróżnią się na tle konkurencji i zapewnią Twoim zleceniodawcom sukces na rynku. Zobacz, jak pobudzić zmysły za pomocą słów.

W moich ostatnich dwóch wpisach blogowych Jak pobudzić zmysły za pomocą słów? cz. 1 i 2, przedstawiłam tropy stylistyczne, które przykuwają uwagę i zachęcają ludzi do wysiłku intelektualnego. Atrakcyjne przekazy wzbudzają emocje, które przywiązują do marki oraz prowokują do zakupu. W poprzednich częściach możesz dowiedzieć się o:

  • metaforach,
  • hiperbolach,
  • elipsach,
  • synestezji,
  • zaznaczeniu analogowym,
  • kontraście.

Zachęcam Cię do odkrycia nowo tych narzędzi. Z pewnością ubogacą Twój copywriterski warsztat. W tym artykule przybliżę Ci kolejne metody, które świetnie sprawdzają się w reklamie. Możesz z nich korzystać zarówno w tradycyjnych formach, jak i w digitalu.

O czym dowiesz się z tego wpisu? Wspólnie przeanalizujemy:

  • wieloznaczności,
  • aluzje,
  • powtórzenia,
  • neologizmy.

Na pewno już o nich słyszałeś, i to nie jeden raz. Nadszedł czas, by spojrzeć na nie trochę szerzej, a także zastanowić się, w jaki sposób mogą one wspomóc komunikację marek z klientami.

Wieloznaczność zakorzenia produkt w podświadomości

Wieloznaczność przypisuje jednemu słowu wiele definicji. Sam wyraz pozbawiony kontekstu przywołuje różne obrazy, u każdego wywołuje inne skojarzenia. Dzięki temu angażujesz wyobraźnię odbiorców, subtelnie zachęcasz ich do tego, by rozwikłali łamigłówkę. Gdy im się uda, czują satysfakcję, na ich twarzy pojawia się uśmiech.

Olśnienie, które się pojawia, wywołuje zachwyt i często wzbudza pożądanie. Odbiorca w tej chwili pragnie mieć dany przedmiot w zasięgu ręki czy też chce jak najszybciej umówić się na wizytę, by skorzystać z usługi.

Czy potrafisz przywołać jakieś przykłady ze świata reklam, które mogłyby Cię zainspirować do tworzenia ciekawszych treści? Warto zagłębić się w otchłanie językoznawstwa i przypomnieć sobie związki frazeologiczne, a nawet slang, który nada komunikatowi wieloznaczność. Dzięki temu wykreujesz ciekawy wizerunek marki.

Gdy myślę o wieloznaczności, jako pierwsze przychodzą mi do głowy dwa slogany:

  • Pij mleko, będziesz wielki.
  • Wykapany owoc.

Pierwszy z nich odwołuje się do wartości odżywczych oraz sławy. Picie mleka pomaga dzieciom prawidłowo się rozwijać. Bycie wielkim nawiązuje nie tylko do wzrostu, ale również do sławy. Myślę, że właśnie ten aspekt spodobał się odbiorcom i hasło Jarka Kaniewskiego zdobyło tak wielką popularność.

Drugi slogan przywołuje związek frazeologiczny wykapany ojciec. W tym przypadku autor podkreśla, że sok ma naturalny skład, jest podobny do owocu. Ten zwrot także utkwił w naszej pamięci.

Aluzja maskuje ukryty sens

Aluzja przypomina wieloznaczność, jest bardziej wysublimowana. Dzięki niej możesz nawiązać do zagadnień spoza kontekstu. Często w ten sposób twórcy reklam podkreślają seksualność. Każdy rozumie sens, ale nic nie jest powiedziane wprost. Komunikat staje się wyrafinowany. Treści tego typu są ciekawsze.

Powtórzenia skuteczna droga do umysłu klienta

Powtórzenie ma magiczną moc. Wzmacnia przekaz i podkreśla jego autentyczność. Jeśli chcesz, by odbiorcy uznali coś za fakt, muszą to powtarzać jak mantrę. Jak do tego doprowadzić? Jest na to kilka sposobów:

  • używanie synonimów, które znaczą dokładnie to samo (np. wspaniały, cudowny, zjawiskowy);
  • zdania o podobnej strukturze szybko się czyta, więc łatwo je zapamiętać;
  • sformułowania nawiązujące do afirmacji;
  • aliteracje, czyli powtarzanie pierwszej litery bądź sylaby;
  • rozpoczynanie i kończenie komunikatu tym samym słowem.

Wyniki licznych badań marketingowych podkreślają zależność między powtórzeniami a rozpoznawalnością marki. Przypomnij sobie szkolne lata. W jaki sposób uczyłeś się wierszy lub piosenek? Powtarzałeś je wielokrotnie. Widzisz? To działa. Wykorzystaj tę zależność.

Neologizmy tworzą nowe powiązania z marką

Wymyślanie nowych słów to świetna zabawa. Nowe wyrazy można wykorzystać jako nazwę firmy bądź produktu. Jeśli zdecydujesz się na to rozwiązanie, musisz pamiętać o kilku rzeczach:

  • nadaj słowom kontekst i znaczenie,
  • łącz ze sobą dwa znane słowa.

Dzięki temu odbiorcy w mig zrozumieją, co chcesz im powiedzieć. To ciekawy sposób, by wyróżnić się na tle konkurencji.

Podsumowanie: Jak pobudzić zmysły za pomocą słów? cz. 3

Zwrócenie uwagi potencjalnych klientów na produkt lub usługę wymaga od copywritera sporego wysiłku, a także sprytu. Warto przypomnieć sobie lekcje języka polskiego, by odnaleźć nowe źródło inspiracji. Tropy stylistyczne pomogą Ci w komunikacji. Powtórzenia zakorzenia markę w umyśle odbiorców, wieloznaczności i aluzje zachęcą ich do wyjścia poza schemat oraz wskażą nowe właściwości produktów, a neologizmy wyznaczą nowy kierunek promocji. Powodzenia. Trzymam za Ciebie kciuki!